Heath Ledger (Tajemnica Brokeback Mountain, Obłędny rycerz, Ned Kelly, Casanova, Patriota, Nieustraszeni bracia Grimm, Zakochana złośnica) został 22 stycznia znaleziony martwy – miał 28 lat. Na razie nie wiadomo, czy jego śmierć była efektem przypadkowego przedawkowania leków nasennych, czy samobójstwem. I tak naprawdę nie ma to znaczenia – ustalenie przyczyn z całą pewnością nie będzie miało żadnego wpływu na nieuchronność śmierci.
Naprawdę smutno mi z powodu śmierci australijskiego aktora – lubiłam go i byłam pewna, że jeszcze wiele razy zaskoczy mnie świetnymi rolami. Niestety – już nie zaskoczy.
Ja te? by?am szczerze wstrza?ni?ta. Jako, ?e rzadko…prawie w ogóle, nie zdarza si? ?eby jaki? aktualny aktor umiera? – i to w takich okoliczno?ciach.
Uhm.
Czekamy na Batmana – jego ostatni? rol?.
Ale pozostawił po sobie najlepszą rolę Jokera jaką widziałam – pobił Nicholsona, choć to niełatwe. Jeśli było to samobójstwo, to niewykluczone, że rola w ‘The dark knight’ miała z tym wiele wspólnego… Film jest tak przejmująco dobry, że płakałam na końcu… Ledger faktycznie zasługuje na tego pośmiertnego oscara. Co najmniej.
kurcze…. taki młody. wprawdzie to byl moj ulubiony aktor:,( jak to sie moglo stac????
taki przystojny i utalentowany… zagrał straszna role w filmie The dark king… moze to ona go wykończyla.Szkoda:(